Czy inwestycja w nieruchomości to dobry pomysł?
Jakie mamy możliwości zarabiania na nieruchomościach?
- Możemy kupić nieruchomość i ją wynajmować.
- Możemy kupić nieruchomość i ją sprzedać po wyższej cenie.
Praktycznie można łączyć te dwie formy zarobku, kupować nieruchomości w dołku cenowym, wynajmować je przez okres wzrostu cen i sprzedawać na szczycie. Następnie czekać na następny dołek cen żeby odkupić taniej. Teoretycznie wygląda to bardzo zachęcająco ale musimy zdawać sobie sprawę z problemów jakie mogą nastąpić po drodze:
- Cena po zakupie nie koniecznie musi rosnąć (może się okazać, że nawet przez dłuższy czas wartość nieruchomości będzie spadać).
- Możemy mieć problem z najemcami (mogą zalegać z czynszem, mogą demolować lokal, możemy nie utrzymywać ciągłości wynajmu na lokalu).
Wielu inwestorów w nieruchomości nie zdaje sobie niestety sprawy z tych zagrożeń, a jeżeli nastąpi kumulacja niekorzystnych zjawisk to zamiast zarabiać będziemy regularnie tracić. Do powyższych zagrożeń należy jeszcze dodać inne, które są związane z finansowaniem naszych inwestycji za pożyczony kapitał:
- Ryzyko kursowe (w przypadku kredytu w walucie obcej).
- Ryzyko zmiany oprocentowania kredytu (w przypadku kredytu o zmiennym oprocentowaniu).
Czy koniecznie trzeba mieć duży kapitał żeby inwestować w nieruchomości?
Nie musimy posiadać dużego kapitału żeby inwestować w nieruchomości. Dzięki grupowym inwestycjom posiadając nawet niewielki kapitał taka inwestycja jest możliwa. W dużym skrócie polega to na tym, że zbiera się grupa ludzi, którzy wspólnie kupują jakąś nieruchomość. Przy inwestycjach grupowych musimy sobie zdawać sprawę z tego, że część z naszych zysków zabierze pośrednik, który zarządza całą grupą. Dodatkowo mamy ograniczony wpływ na naszą inwestycję i głównie zdajemy się na wiedzę i doświadczenie kogoś innego.
Jak inwestować w nieruchomości?
Kiedy już zdamy sobie sprawę ze wszystkich zagrożeń jakie nas czekają przy inwestycji w nieruchomości i mimo wszystko chcemy zainwestować to powinniśmy to zrobić w taki sposób, aby zminimalizować ryzyko, a zwiększyć potencjalne zyski, czyli:
- kupujemy nieruchomość za gotówkę lub na kredyt w rodzimej walucie o stałym oprocentowaniu,
- nie kupujemy wtedy kiedy koniunktura jest przegrzana i ceny mieszkań biją kolejne rekordy lub utrzymują się na bardzo wysokim poziomie,
- przy wynajmie spisujemy zawsze umowę która jest starannie przygotowana przez naszego prawnika a nie ściągnięta z internetu,
- szukamy nieruchomości w okazyjnej cenie i dobrej lokalizacji, z dobrą perspektywą na przyszłość (przeważnie blisko centrum, unikamy dużych blokowisk).
Inwestycja w nieruchomość może też być dobrym zabezpieczeniem naszego kapitału w czasach zawirowań na rynkach finansowych ale kupno czy sprzedaż nieruchomości jest bardziej skomplikowaną operacją niż np. sprzedaż złota, w związku z powyższym musimy się liczyć z tym, że nasza inwestycja będzie długofalowa.
Podsumowanie
Inwestycja w nieruchomości może być ciekawą opcją dla ludzi ze sporą nadwyżką kapitału ale nie tylko. Jeżeli zrobimy wszystko z głową i nie zapakujemy się np. w kredyt o zmiennym oprocentowaniu, w walucie obcej na 30 lat to mamy szansę zarobić. Nie spodziewajmy się jednak kokosów, średnie stopy zwrotu z inwestycji w nieruchomości nie powalają. Minusem inwestycji w nieruchomości jest to, że czasami musimy czekać bardzo długo (kilka, kilkanaście lat) na odpowiednią okazję albo odpowiedni moment na zakup.
Przestrogą dla nowych inwestorów w nieruchomości powinno być to co stało się w 2008 r. w USA, większość ludzi myślało że ceny ich domów będą tylko rosły, a rzeczywistość pokazała, że praktycznie z dnia na dzień ich wartość spadła o 50 % a w skrajnych przypadkach nawet jeszcze więcej.